wtorek, 4 maja 2010

Obudzona, Zachwycona, Zawierzona...


I choćby wiatr rozpraszał Nasze myśli po zakątkach świata
I choćby słońce twarze Nasze rozgrzewało do czerwoności
I deszcz uderzał z siłą nie do wytrzymania
Zła się nie zlęknę bo Jego Moc Jego we mnie zaistniała...

Z ogromnymi podziękowaniami
Dla organizatorów ADM 2010,
Dla fantastycznych ludzi, którzy całe swoje serce, duszę, myśli i uczucia przekierowali na przygotowanie Choszczna,
Dla tych, którzy zapomnieli czym jest sen i odpoczynek, czym chwila wytchnienia od gorączki dnia codziennego,

Okazuje się, że i toaleta integrująco-przerażająca, i brak poduszki, i niekiedy deszcz nie przeszkodziły w realizacji całego programu;) Uważam projekt zrealizowany tak na 200%;)

Mam nadzieję, że odespaliście zaległości, zregenerowaliście i ciało i duszę, i jesteście gotowi na podjęcie kolejnych kroków zmierzających w kierunku Choszczna 2011;)

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna