niedziela, 21 lutego 2010

To już jest koniec...

To jest już koniec ferii i wolnego. Lenistwu nie było umiaru, ale trzeba czasem odpocząć i co najważniejsze zregenerować siły.
Jutro wykłady, więc trzeba iść na uczelnię, ależ to będzie wymagało wysiłku, by zwlec się z łóżka o 7.30, czyli w środku nocy ;)
Hmmmm to kiedy szykuje się jakiś kolejny długi weekend???

Komentarze (3):

24 lutego 2010 17:18 , Blogger Ewa pisze...

Asia 7:30 bajka :0) nie którzy o 6 muszą się zwlec :D

 
26 lutego 2010 18:58 , Blogger Asik pisze...

Ten komentarz został usunięty przez autora.

 
26 lutego 2010 18:58 , Blogger Asik pisze...

skończyły się ferie a dla mnie niespodziewanie dalej, wolne spowodowane chorobą i znowu można wstawać o 10 z pobudką o 4 nad ranem na wzięcie antybiotyku.

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna